Jesteś w sekcji:   Strona główna  > 

Aktualności

 >  Newsy rynkowe

Powrót do listy aktualnościDrukujNewsy rynkowe


DYSKRYMINACJA POLSKICH BUDOWLAŃCÓW
dodano: 2010-02-12 09:53:18

Padł wyrok w sprawie dyskryminacji polskich firm budowlanych przez Niemcy. Europejski Trybunał Sprawiedliwości poparł skargę wniesioną przez Polskę i Komisję Europejską.

Według postanowienia Trybunału (z dnia 21.01.2010 r., sygn.C-546/07) Niemcy ograniczali swobodę świadczenia usług przez firmy spoza RFN. Przedsiębiorstwa budowlane, mające siedzibę w Polsce, a świadczące swoje usługi w Niemczech, nie mogły zawierać umów o dzieło z polskimi firmami.

 


Niemcy stosowali rozwiązania mające chronić ich rynek pracy, które wynegocjowali sobie w momencie przystąpienia do Unii nowych krajów (w 2004 r.). Zakazywali umów o dzieło z cudzoziemcami, jeżeli praca miałaby być wykonywana w rejonie (wykaz uaktualniany co kwartał), w którym średnia stopa bezrobocia w ostatnich sześciu miesiącach była wyższa  o 30% od stopy bezrobocia w całych Niemczech.
Główny problem wynikał z korzystnej dla Niemiec wykładni polsko-niemieckiej umowy z 1990 r. (zmienionej w 1993 r.). Według Trybunału interpretacja pojęcia „przedsiębiorstwa drugiej strony" zawartego w tej umowie, jako obejmującego jedynie przedsiębiorstwa niemieckie jest dyskryminująca i sprzeczna z traktatem Wspólnoty Europejskiej w odniesieniu do firm świadczących usługi z siedzibami w państwach członkowskich innych niż Niemcy.
 

 

Narodowość albo posiadanie przez firmę siedziby poza państwem, w którym świadczy usługi nie może powodować jego dyskryminacji. W związku z tym wymóg, by przedsiębiorstwo utworzyło stały zakład lub spółkę zależną w państwie członkowskim, w którym świadczy usługi, czyli w Niemczech sprzeciwia się istocie swobodnego świadczenia usług. Jest to sposób blokowania świadczenia w tym państwie usług przez usługodawców mających siedzibę w innym państwie członkowskim.
Ponadto umowa polsko-niemiecka w tej chwili dotyczy już dwóch krajów członkowskich Unii, a nie, jak gdy była podpisywana, kraju Unii i kraju nie będącego we Wspólnocie. Jej warunki muszą być zgodne z prawem wspólnotowym, w szczególności z zasadami traktatowych z dziedziny swobody świadczenia usług.

 

 

Wyrok jest korzystny dla Polski, ponieważ Niemcy nie przedstawiły żadnego przekonywującego argumentu, który mógłby stanowić uzasadnienie ograniczeń podstawowej swobody. Jeśli Niemcy nie zastosują się do wyroku, to Komisja Europejska może wnieść nową skargę oraz zażądać sankcji finansowych.
 


Komentarze (0)

Brak komentarzy.

zamknij

Logowanie

Jeżeli nie masz jeszcze konta, zarejestruj się.

   

Loguj mnie automatycznie przy każdych odwiedzinach serwisu
zaloguj