Jesteś w sekcji:   Strona główna  > 

Aktualności

 >  Newsy rynkowe

Powrót do listy aktualnościDrukujNewsy rynkowe


NIELEGALNE USUWANIE AZBESTU
dodano: 2010-03-01 09:29:37

Azbest jest przyczyną pylicy azbestowej i międzybłoniaka opłucnej.
Szkodliwość włókien azbestowych zależy od średnicy i długości włókien. Większe włókna nie są tak szkodliwe, gdyż w większości zatrzymują się w górnych drogach oddechowych skąd są usuwane przez rzęski, włókna bardzo drobne są usuwane przez system odpornościowy. Najbardziej niebezpieczne są włókna długie i cienkie, które przenikają do dolnych dróg oddechowych, wbijają się do płuca, gdzie pozostają i w wyniku wieloletniego drażnienia komórek wywołują nowotwory.

 


Pierwsze wzmianki na temat szkodliwości azbestu pojawiły się w latach 1900-1910. W roku 1910 francuskie badania potwierdziły szkodliwy wpływ azbestu na organizm człowieka.
Mamy rok 2010 a w Polsce nadal nieusunięto około 14 mln ton azbestu.

 

Zarządy województw miały do końca 2006 opracować plany rozmieszczenia wyrobów z azbestem, na podstawie danych zebranych przez powiaty. Niestety nie udało się to nawet połowie województw. Te, które się z obowiązku wywiązały niekoniecznie zrobiły to dobrze (dane są przeważnie nierzetelne i szacunkowe). Nadal nie wiemy ile dokładnie jest tego surowca w Polsce. Ale z pewnością jest go dużo – na dachach domów, szkół przedsiębiorstw…
 

 

Według Dziennika Gazety Prawnej z 200 skontrolowanych przez Państwową Inspekcję Pracy firm rzekomo specjalizujących się w usuwaniu azbestu rzeczywiście potrafiło to robić tylko 19. Tymczasem nieumiejętne usuwanie azbestu może bardziej zaszkodzić, niż nie usuwanie go wcale.
Skala nielegalnego usuwania azbestu jest naprawdę duża – z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że do 2006 r. usunięto 962 tys. ton, ale do 2005 r. na legalnych składowiskach zostawiono jedynie 160 tys. ton. Nie wiadomo co stało się z resztą.
 

 

14 lipca 2009 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia programu wieloletniego "Program Oczyszczania Kraju z Azbestu na lata 2009-2032". Jeśli jednak zachowane zostanie dotychczasowe tempo prac, to nie ma szans na rozwiązanie tego problemu w terminie podawanym przez Ministerstwo.
 


Komentarze (0)

Brak komentarzy.

zamknij

Logowanie

Jeżeli nie masz jeszcze konta, zarejestruj się.

   

Loguj mnie automatycznie przy każdych odwiedzinach serwisu
zaloguj