Na początku roku (19 lutego) po prawie półrocznych pracach (trwających od 24 września ubiegłego roku) Sejm przyjął rezolucję programu rozwoju budownictwa mieszkaniowego na lata 2010-2020.

Termin opracowania dokumentu został zaplanowany na 30 czerwca 2010 r. Rząd dostrzega potrzebę wspierania budownictwa mieszkaniowego i jego rozwoju i zobowiązuje się do intensywnej pracy nad tymi problemami. Jednak Kongres Budownictwa, który postulował powstanie takiego programu w 2002 roku uważa, że projekt jest zbyt ograniczony i nie przyniesie przełomu w budownictwie.
 

Po pierwsze obniżono rangę programu – zrezygnowano z ustawowej formy i nazwy „Narodowy Program”.
 

Po drugie uchylono potrzebę powołania Pełnomocnika Rządu ds. Mieszkaniowych (mimo zaleceń NIK).
 

Jak podaje serwis wnp.pl, zdaniem Przewodniczącego Konresu Budownictwa jest to brak zrozumienia dla polskich problemów mieszkaniowych. Polska jest na ostatnim miejscu w Europie pod względem dostępności mieszkań. Ponad 6 mln Polaków żyje w przeludnionych mieszkaniach, o niewystarczających standardach. Przypada u nas 341 mieszkań na 1000 mieszkańców, a dla porównania, na przykład w Hiszpanii na tą samą liczbę osób przypada 510 mieszkań.
 

23 lutego Roman Nowicki w imieniu Kongresu Budownictwa wystosował do Ministra Infrastruktury list z uwagami i propozycją udziału ekspertów w pracach nad programem i załączonym projektem ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych.