Poprzednia aktualnośćPowrót do listy aktualnościNastępna aktualnośćDrukujNowości budowlane
Wpływ zimy na instalację wodną może być katastrofalny w skutkach, nie należy więc go lekceważyć. Niskie temperatury sprawiają, że woda znajdująca się w przewodach ulega krystalizacji i zwiększa swoją objętość, zmieniając formę ze stanu płynnego na stałą (przybiera postać kryształków lodu). Doprowadza to do częściowego uszkodzenia konstrukcji instalacji. Najczęściej nie da się jej naprawić, korzystając z usług firm remontowych. Nie pozostaje więc nic innego, jak wymienić spory fragment systemu wodno-kanalizacyjnego na nowy, a to niewątpliwie wiąże się ze sporym wydatkiem.
Oprócz niskich temperatur, kolejną, najczęstszą przyczyną zamarzania wody w rurach jest całkowity brak izolacji lub nieodpowiednie zabezpieczenie instalacji przed oddziaływaniem warunków atmosferycznych. Istnieje wiele bezpośrednich metod działania w takich przypadkach: dodatkowe izolowanie, ogrzewanie przy pomocy suszarki, opalarki czy wrzątku. Sposoby te są jednak dość uciążliwe i czasochłonne, a poza tym mało skuteczne. Nie zabezpieczają rur przed ponownym zamarznięciem. Istnieje jednak metoda, która zabezpieczy instalację wodną przez mrozem i nie polega na oczekiwaniu wiosennych odwilży. Na polskim rynku pojawił się innowacyjny zespół grzejny, który zabezpiecza rury przed ewentualnym zamarznięciem.
W pełni zautomatyzowany system grzewczy ThermaLint przeznaczony jest do instalacji wodnych, których temperatura nie przekracza +600C i umiejscowionych zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. System został zaprojektowany dla instalacji o długości od 1 do 61 metrów. Ma za zadanie chronić instalację przed mrozem miedzy innymi w piwnicach, garażach czy domkach letniskowych.
Komentarze (0)
Brak komentarzy.
dodaj swój komentarz