Jesteś w sekcji:   Strona główna  > 

Aktualności

 >  Zamówienia budowlane

Powrót do listy aktualnościDrukujZamówienia budowlane


PLAN AWARYJNY UEFA
dodano: 2010-03-26 09:03:54

„Bylibyśmy głupi, gdybyśmy na wszelki wypadek nie mieli planu awaryjnego.”

 

Tak jeden z członków Komitetu Wykonawczego UEFA odpowiadał na pytania związane z opóźnieniami, jakie ma Polska i Ukraina z organizowaniem Euro 2012. Jak podaje Polska Agencja Prasowa – aktualna sytuacja związana z przygotowaniami do mistrzostw, została przedstawiona członkom Komitetu w środę (24.03.2010) na konferencji w Tel Awiwie.

 

Kibice wciąż są karmieni pięknymi słowami o zaufaniu Platiniego do Ukrainy i wierze, że nasi sąsiedzi nadrobią opóźnienia. Prawda jest jednak taka, że prawie półroczne opóźnienie w pracach przy budowie stadionów, może być niemożliwe do nadrobienia. Przyznaje to nawet sam wicepremier Ukrainy Borys Kołesnikow, który jest odpowiedzialny za przygotowania do Euro. Spore opóźnienie dotyczy głównie budowy obiektów we Lwowie i w Kijowie. „Najlepszym rozwiązaniem byłoby zburzenie stadionu w Kijowie i budowa nowego. Teraz to jednak już niemożliwe” – podsumował Kołesnikow.

 

„Trzeba uczciwie przyznać, że problemy są poważne” - powiedział sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino. – „Wierzymy jednak, że można je rozwiązać, choć będziemy z wielką uwagą śledzić rozwój sytuacji. Teraz jest dobry czas dla Ukrainy, by przyspieszyć prace".

 

W Polsce sytuacja też nie wygląda ciekawie. We Wrocławiu prace na terenie stadionu dopiero zostały wznowione, a w Warszawie (chociaż budowa trwa całą dobę) i tak istnieje sytuacja, że nie wszystko zostanie ukończone przed mistrzostwami.

 

Plan awaryjny

 

Plan awaryjny zakłada redukcję liczby miast-gospodarzy turnieju z ośmiu do sześciu. Niekoniecznie będzie zachowany proporcjonalny podział imprez między Polską a Ukrainą. Daje to szanse naszym miastom (Chorzów i Kraków), które na przejęcie mistrzostw są gotowe. Można jednak przypuszczać, że taki wariant nie jest jedynym jaki UEFA bierze pod uwagę. Zwłaszcza, że na przejęcie Euro są przygotowani Niemcy, Anglicy i Włosi.
 


Komentarze (0)

Brak komentarzy.

zamknij

Logowanie

Jeżeli nie masz jeszcze konta, zarejestruj się.

   

Loguj mnie automatycznie przy każdych odwiedzinach serwisu
zaloguj